Wczoraj na pierwszym posiedzeniu wybranej we wrześniu ukraińskiej Rady Najwyższej do dymisji podał się rząd Wiktora Janukowycza. Na nowy gabinet Ukraińcy jednak jeszcze poczekają. Dwa ugrupowania, które wygrały wybory, czyli Blok Julii Tymoszenko i prezydencka Nasza Ukraina-Samoobrona Ludowa, wciąż nie mogą dojść do porozumienia w sprawie koalicji, która miałaby stworzyć rząd kierowany przez Tymoszenko. Na powołanie rządu parlament ma czas do 15 stycznia.
Źródło: Gazeta Wyborcza
|